Najłatwiejszym zdaniem jest dobranie pielęgnacji do skóry normalnej, na którą tak naprawdę można stosować wszystkie kosmetyki bez większych obaw o podrażnienia. Zapewne pomyślicie teraz, że ludzie z takim typem skóry to prawdziwi szczęśliwcy, co niestety ciężko powiedzieć o właścicielach skóry suchej, wrażliwej i skłonnej do alergii, którzy każdego dnia muszą „stawać na rzęsach”, by dogodzić wymaganiom skóry swojego ciała. Wiecie, o czym piszemy, prawda? Na szczęście rynek dziś obfituje w marki, dzięki którym nasze trudy mogą zniknąć. Jest nią również marka PHYSIOGEL, w jej portfolio znajdziecie BALSAM CODZIENNE NAWILŻANIE. To jedna z nowości, które znalazły się w boxie ENJOY THE SUNSHINE (ZAMÓW BOX TUTAJ), a zarazem wielka próba testowania, z którą wiązaliśmy ogromne nadzieje. Jesteście ciekawi rezultatów?

NADWRAŻLIWA I SUCHA, TEŻ MOŻE BYĆ PIĘKNA!

Jak wspomnieliśmy wcześniej, jednym z najbardziej uporczywych rodzajów skóry, jest wersja sucha, która również nierzadko jest wrażliwa, nadreaktywna oraz alergiczna. Takie kombo nieprzyjemności, które ciężko ukoić, nawilżyć i wygładzić. Dlatego też szukaliśmy balsamu, który wspomoże w walce z tym trudnym przeciwnikiem. Na straży pojawiła się marka PHYSIOGEL, która oferuje swoim klientom kosmetyki dermatologiczne o działaniu silnie nawilżającym do codziennej pielęgnacji. Takiej okazji nie można było zmarnować, dlatego zabraliśmy się za test. Naszym celem było odnalezienie radości pielęgnowania skóry suchej i wrażliwej. Chcieliśmy, aby każda z Was, która posiada właśnie ten typ, poczuła się pięknie. Bez przesuszenia, swędzenia i łuszczenia. Mamy zamiar puścić w zapomnienie te niemiłe wspomnienia, które wzbudzały w Was poczucie niepewności.

PHYSIOGEL NA STRAŻY SUCHEJ I WRAŻLIWEJ SKÓRY

Marka PHYSIOGEL i ich BALSAM CODZIENNE NAWILŻANIE to przede wszystkim niezły kaliber. Pojemność 400ml i aplikacja w postaci pompki już na starcie zachęciła nas do testowania. Bezzapachowa i hipoalergiczna formuła z pewnością wzbudzi zachwyt każdego alergika i wrażliwca na zapachy, które czasem faktycznie mogą nieco dusić i powodować mdłości. Ten balsam śmiało można nazwać rodzinnym, czyli takim, który może stosować cała familia, łącznie z maluszkami w wieku niemowlęcym. Toż to taki łagodny olbrzym o naturalnym wnętrzu. Zahaczmy zatem o jego środek, którego oczywiście marka nie musi się wstydzić. Wręcz przeciwnie porządnie skomponowany skład to bezpieczeństwo i gwarancja skuteczności. Nawilżenie i ochronę przed nadmierną utratą wody zapewniają uwielbiany przez wszystkich olej kokosowy, palmowy oraz źródło naszej młodości, czyli masło shea. Natomiast coraz bardziej znany skwalan i ceramide 3 wzmacniają pracę bariery hydrolipidowej oraz maksymalnie przyspieszają regenerację skóry.

Ten balsam tworzy na powierzchni skóry niewidzialny opatrunek, który już po pierwszym użyciu daje poczucie ulgi. Systematycznie stosowany pozwoli Wam pożegnać się z białym, suchym naskórkiem. Swędzenie, pieczenie czy alergiczne krostki możemy spokojnie wrzucić do worka „przeszłości”, przyszła pora na nowy, lepszy rozdział, który zapoczątkuje piękniejszą, gładszą i nawilżoną skórę!

Pytaliście nas również o jego wchłanianie, ponieważ tyle „nawilżaczy” może kojarzyć się z uczuciem tłustości i lepkim filmem. PHYSIOGEL BALSAM CODZIENNE NAWILŻANIE wchłania się naprawdę szybko, ponieważ już bardzo cienka warstwa, pozwala wykorzystać jego nawilżająco-kojącą moc! Oczywiście na noc możecie nałożyć go więcej lub potraktować go jako maskę. Ciekawą opcją była próba z folią spożywczą lub bawełnianym ręcznikiem. Polecamy na mocno wymagające, przesuszone, szorstkie miejsca nałożyć grubszą warstwę i przykryć je folią lub bawełną. To taki dogłębnie nawadniający zabieg, który z powodzeniem możecie wykonać w domowych warunkach, a rezultaty z pewnością przyniosą Waszej skórze ukojenie i silne nawilżenie.

Każda z nas jest piękna bez znaczenia na rodzaj skóry. Jednak, by zaoferować sobie najlepszy poziom pielęgnacji, poznajmy siebie i swoje potrzeby! Dziś zdradziliśmy Wam kilka sekretów dbania o suchą i wrażliwą skórę ciała, która ma szansę na długofalową przyjaźń z marką PHYSIOGEL. U nas ta znajomość kwitnie na dobre. A jak jest u Was w kwestii pielęgnacyjnych relacji? Czekamy na Wasze komentarze!