Ostatni #purefit tydzień za nami. Mamy nadzieję, że każdego dnia kwietnia udało się Wam znaleźć czas na odrobinę aktywności fizycznej? Wiemy, że ciężko jest zostawić laptopa i najnowszy odcinek ulubionego serialu na rzecz spaceru, ale mamy nadzieję, że Wam się to jednak udało. Nasi motywatorzy – Łukasz i Ilona dzielnie nas do tego zagrzewali! Kwietniowe wyzwanie się kończy, ale mamy nadzieję, że będziecie kontynuowali ideę #purefit przez cały rok! Przed nami majówka, która jest idealną okazją do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Co Wy na to? Mamy dla Was propozycje w tym zakresie. Zapraszamy do lektury.
SPACER KAŻDEGO DNIA
Pewnie większość z Was nie może się już doczekać majówki w plenerze, prawda? Nasza ekipa już przebiera nogami na samą myśl o plenerowych wypadach. Majowy weekend kojarzy nam się również z grillowymi ucztami. Oczyma wyobraźni widzimy już te niesamowite specjały! Musimy jednak pamiętać, że po chwilę kulinarnego zapomnienia powinniśmy odpokutować zdrową dawką ruchu.
Naszą pierwszą propozycją są po prostu spacery. Ale nie takie szybkie wypady, do przysłowiowej “żabki”. Zdecydowanie polecamy bardziej odległe dystanse. 10 000 kroków jest to zalecana minimalna dzienna dawka ruchu, która pozytywnie wpływa na nasze zdrowie, a także wygląd sylwetki. Pewnie zastanawiacie się: Ile kalorii można spalić spacerując codziennie 10 tysięcy kroków? Jakie są efekty regularnych spacerów? Czy taka dawka ruchu wystarczy, by zachować zdrowie? Tego typu wysiłek wspomaga odchudzanie, polepsza samopoczucie, a także zbawiennie wpływa na nasze zdrowie. Pojawia się coraz więcej zwolenników teorii 10 tysięcy kroków. Warto podkreślić, że w czasach smartfonów, smartwatchy i przeróżnych sportowych aplikacji łatwo nam kontrolować efekty naszych działań.
To jak to jest z tymi kaloriami? Czy więcej spalimy na siłowni czy spacerując? Przytoczenie konkretnych danych wymaga uwzględnienia płci, wieku i wagi, oraz oczywiście tempa marszu. Natomiast średnio zakłada się, że robiąc tyle kroków spalimy mniej więcej 400-500 kcal. I tutaj mamy dla Was ciekawostkę. Jeśli ważycie więcej przy takiej aktywności stracicie też więcej kalorii, z kolei osoby szczuplejsze spalą tych kalorii odpowiednio mniej. Jeżeli uda nam się połączyć odpowiednią dietę z codziennymi spacerami uzyskamy jeszcze lepsze rezultaty w odchudzaniu. Dzięki takiej aktywności nasz dzienny wydatek energetyczny znacznie się zwiększy, a organizm dużo chętniej będzie spalał tkankę tłuszczową. Warto wziąć pod uwagę nasze rady nie tylko podczas majowego weekendu, ponieważ stosując przez minimum miesiąc taki plan działania (dieta, a do tego marsze po 10 tysięcy kroków) możecie stracić nawet 5 kg. Koniecznie pamiętajcie, aby spacerować żwawym tempem, tak aby nasz puls był wyraźnie zwiększony.
Poza utratą kilogramów są jeszcze inne naprawdę konkretne korzyści zdrowotne wynikające z regularnych spacerów. Badania naukowe w tym zakresie wykazały, że taka dzienna ilość kroków (po 24 tygodniach) pozwala zdecydowanie zredukować ciśnienie tętnicze, a także poziom glukozy we krwi osób badanych. Szacuje się także, że osoby, które codziennie pokonują odległość co najmniej 10 tysięcy kroków spalają aż 25% kalorii spożytych w ciągu całego dnia. Plusem tego rozwiązania jest również fakt, że taki dystans pokonujemy będąc na świeżym powietrzu, dzięki czemu również odpowiednio dotleniamy nasz mózg.
Wszystko pięknie, ładnie, ale te 10 000 kroków brzmi jakoś niesamowicie kosmicznie. Kiedy znaleźć czas, żeby tyle spacerować? Podsuwamy Wam kilka pomysłów, jak zrobić więcej kroków:
- możecie sprawić sobie psa, z którym będziecie musieli przemierzać kilometry niezależnie od okoliczności,
- zawsze wybierajcie schody zamiast windy lub ruchomych schodów,
- umawiajcie się z Przyjaciółmi po prostu na spacer, a nie tylko na imprezy czy kolacje w restauracjach,
- parkujcie swoje samochody w najdalszym miejscu na całym parkingu, resztę dystansu po prostu przemierzajcie pieszo,
- wychodźcie z domu 15 minut wcześniej i przespacerujcie się na przystanek dalej, albo wysiadajcie przystanek wcześniej niż zakładaliście.
Pamiętajcie, że codzienny dłuższy spacer nie kosztuje Was w zasadzie nic, a może zmienić w Waszym życiu naprawdę bardzo wiele.
NORDIC WALKING – NA ZDROWIE
Chcielibyśmy zaproponować Wam jeszcze jedną formę aktywności dostępną w zasadzie dla każdego. Potrzebujecie tylko dwóch kijków, które bez problemu zakupicie w sklepie sportowym czy w jednym z popularnych serwisów z zakupami on-line. Pewnie słyszeliście o nordic walking? Na czym w zasadzie polega? Jest to niezwykle popularna forma rekreacji polegająca na marszu ze specjalnymi kijami. Została wymyślona w Finlandii w latach 20. XX wieku, pierwotnie jako trening dla narciarzy biegowych, który mogą po prostu uprawiać cały czas. Nordic walking to marsz z dodatkowymi kijkami z obu stron. Dzięki użyciu tego dodatkowego sprzętu spacerując angażujemy do działania więcej partii mięśni (m.in. klatki piersiowej, tricepsy, bicepsy, ramion i brzucha), które są w inny sposób stymulowane, niż podczas zwykłego marszu. Taka forma wysiłku fizycznego prowadzi to do zwiększenia siły tych części ciała, a także angażuje je bardziej niż przy chodzeniu bez kijów.
Regularne uprawianie nordic walking, sprawia, że zwiększa się siła naszych ramion oraz rozwija się ich wytrzymałość. Warto pamiętać również, że spala się znacznie więcej kalorii, niż przy zwykłym marszu. Jest to także idealne rozwiązanie dla osób ze słabszymi stawami i mięśniami, które lepiej sobie poradzą przy tej aktywności w porównaniu np. do joggingu. Nordic walking może uprawiać każdy bez względu na wiek czy poziom sprawności. Zalety tego typu treningu dostrzegą zarówno osoby starsze jak i młodsze. Nordic walking wykorzystuje się nawet do rehabilitacji wielu schorzeń i jest polecany przez wielu fizjoterapeutów.
Istnieją jednak pewne przeciwwskazania do uprawiania sportu jakim jest nordic walking. Są to przykładowo problemy z ruchomością kończyn. Wiadomo, że spacer z kijkami ze zwichniętą nogą nie będzie raczej dobrym pomysłem. W każdym innym wypadku, gdy jesteśmy zdrowi, nie posiadamy żadnych dysfunkcji, możemy śmiało ruszać w trasę. Z uwagi na wiele prozdrowotnych właściwości często po kijki sięgają osoby, które na przykład wcześniej wyczynowo trenowały bieganie, a w chwili obecnej ze względu na kontuzję lub inne problemy po prostu nie mogą już tego robić. Tego typu aktywność jest dla nich bezpieczna, a jednocześnie zapewnia dzienną dawkę ruchu oraz zdrowie.
Najważniejsze zalety nordic walking:
- w trakcie treningu możemy spalić do 40% kalorii więcej niż przy zwykłym marszu,
- wysiłek fizyczny tego typu nie obciąża tak bardzo stawów jak bieganie, a daje podobne, a można nawet pokusić się o stwierdzenie, że lepsze efekty, gdyż wzmacnia dodatkowo górne partie ciała,
- widocznie wzmacnia mięśnie brzucha, klatki piersiowej, pleców i ramion,
- wpływa korzystnie na sprawność systemu krążeniowego,
- podczas spaceru z kijami na świeżym powietrzu wydzielają hormony szczęścia, czyli endorfiny, które zbawiennie wpływają na nasze dobre samopoczucie,
- wspiera walkę z redukcją zbędnych kilogramów, jest szczególnie zalecany dla osób otyłych i z nadwagą, gdyż bieganie obciąża stawy, a nordic walking nie.
- pomaga nam zwalczyć problemy z utrzymywaniem równowagi, a także koordynacją ruchową.
0 komentarzy