Tak, jak obiecaliśmy Wam już w pierwszym wpisie na temat zawartości pudełka ROYALty#8 ilość nowości oraz premier naprawdę zrobi na Was wrażenie. Idąc tym szlakiem z ogromną przyjemnością zapraszamy Was dziś do świata założycielek polskiej marki ALOE LOLA, w którym czeka na Was naturalna, piękna i makijażowa przygoda. Koniecznie zostańcie z nami, bo bardzo prawdopodobne, że dziś wszystkim fankom mineralnych rozwiązań mocniej zabije serce. Zapraszamy!

ALOE LOLA – RODZINNA PASJA I MIŁOŚĆ DO ALOESU

ALOE LOLA to mała, rodzinna firma, która została stworzona przez mamę i córkę. Kasia i Oliwia, czyli założycielki marki, stanowią serce i filar działalności. To dynamiczne połączenie energii i pasji obu Pań sprawia, że ALOE LOLA rozwija się z dnia na dzień, oferując coraz lepsze i ciekawsze rozwiązania. Połączyła je w pracy miłość do aloesu i poszukiwanie kosmetyków kolorowych, które będą naturalne, a ich składy czyste i idealne nawet dla skór wrażliwych. Obie kobiety zapragnęły odchudzić kosmetyczki z wszelkich zbędnych i niekoniecznie korzystnych składników kosmetyków i w ten właśnie sposób w 2021 roku, w Krakowie narodziła się marka ALOE LOLA, specjalizująca się w aloesowo-mineralnych kosmetykach do makijażu i pielęgnacji. Każdy z produktów został przetestowany na własnej skórze właścicielek, aby zapewnić najlepszą jakość swoim Klientkom.

Kosmetyki stworzone przez markę dodatkowo często są również wielofunkcyjne, jak na przykład bestsellerowy Lola Lash, czyli tusz do rzęs i odżywka w jednym. Zasada less waste – nie kupuj zbędnych kosmetyków, sprawdza się tu doskonale! Połączenie pasji tworzenia z szacunkiem do środowiska musiało zaowocować sukcesem. Dziś i my zapraszamy Was do tego świata, ponieważ w pudełku ROYALty#8, który zniknął dosłownie w ciągu trzech minut czekał na Was SYPKI PUDER MINERALNY Z ALOESEM zapakowany jak najpiękniejszy prezent. Poznajmy go wspólnie bliżej.

KRYCIE NIEDOSKONAŁOŚCI I DELIKATNE ROZŚWIETLENIE W JEDNYM

Nie sposób w pierwszej kolejności nie zwrócić uwagi na opakowanie, w którym otrzymałyście swój puder. Przepiękny czarno-złoty kartonik zwieńczony ozdobnym kwiatkiem już na wstępie daje nam poczucie obcowania z produktem premium. Zakochaliśmy się w tej formie „podania” kosmetyku od pierwszego wejrzenia i choć oczywiście puder i jego właściwości są tu najważniejsze, opakowanie przyciąga uwagę i skrada serce naprawdę mocno. 

SYPKI PUDER MINERALNY Z ALOESEM marki ALOE LOLA to propozycja, która jednocześnie ma kryć niedoskonałości, a także zapewniać efekt delikatnego, zdrowego blasku. Marka zachęca nas do tego, by właśnie tym kosmetykiem zastąpić tradycyjne podkłady i pudry, a tym samym zapewnić swojej skórze zdrowszą, lżejszą i naturalną alternatywę. Formuła bez zawartości talku, wzbogacona oczywiście o aloes, a także mikę zapewnia idealne aksamitne wykończenie i wygląda niezwykle naturalnie. Puder pozostawia zdrowy efekt glow na skórze czyniąc makijaż świetlistym i pięknie wyglądającym w dziennym świetle. Na tle innych kosmetyków mineralnych ALOE LOLA wyróżnia się również pojemnością – 13 gram produktu pozwoli Wam na codzienne stosowanie przez długie tygodnie. Kosmetyki mineralne są niezwykle wydajne i już przy niewielkiej ilości będziecie w stanie uzyskać pożądany efekt. To, co zasługuje na podkreślenie to również fakt, że wygładzenie i aksamitność, jaką pozostawia jest widoczna gołym okiem. Po jego zastosowaniu będziecie miały wrażenie, że skóra zyskała życie i wygląda po prostu piękniej. Jesteśmy bardzo ciekawi Waszej opinii i będziemy czekać na Wasze wrażenia.

Napiszcie nam koniecznie, jak podoba Wam się uzyskany efekt i czy ALOE LOLA trafi na listę Waszych ulubieńców.  Jeśli macie ochotę sprawdzić, co jeszcze znalazło się w limitowanej edycji ROYALty#8 sprawdźcie nasz kanał YouTube, gdzie przygotowaliśmy dla Was unboxing i omawiamy każdy z produktów po kolei -> PRAWIE JAK KALENDARZ ADWENTOWY! 😍👌 Ujawniamy zawartość ROYALty#8!🔥🔥🔥 – YouTube