Rzadko zdarza nam się, by w jednym pudełku znalazły się aż dwa pełnowymiarowe kosmetyki jednej marki, ale kiedy to robimy … mamy ku temu solidny powód. Dwóch przedstawicieli marki MIYA COSMETICS, które pozornie łączy tylko żółty kolor opakowania to jednak idealna synergia działania pielęgnacyjnego! Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, chwyć za swoje pudełko JUNGLE FEVER i wspólnie z nami odkryj potencjał połączenia tych dwóch niesamowitych kosmetyków. Zostań z nami, by przekonać się o ich skuteczności!

KLASYKA MIYA COSMETICS I LINIA MYWONDERBALM, KTÓRA PODBIŁA POLSKI RYNEK

Czy wiesz, że to za sprawą kremów z linii MYWONDERBALM marka MIYA COSMETICS zdobyła uznanie i serca tysięcy kobiet w Polsce? To właśnie od tych czterech, kolorowych i bardzo wszechstronnych kosmetyków rozpoczęła się wielka przygoda marki, która z czasem wyewoluowała do punktu, w którym obecnie jesteśmy. Możemy więc z pełnym przekonaniem powiedzieć, że w pudełku JUNGLE FEVER znajdziesz i klasyk, i kawałek niesamowitej historii MIYA COSMETICS. HELLO YELLOW, bo tak nazywa się pierwszy bohater dzisiejszego wpisu to propozycja o działaniu nawilżająco-odżywczym. Głównym składnikiem aktywnym determinującym działanie tego kremu jest masło mango, znane z cudownych i efektywnych właściwości nawilżających, odżywczych oraz poprawiających elastyczność. To jednak nie koniec akcentów tego soczystego, pysznego i bardzo zdrowego owocu, ponieważ HELLO YELLOW rozpieści Cię również jego zapachem. Masło mango w formule kremu połączono z olejem z pestek winogron, witaminą E i prowitaminą B5, dzięki czemu do zestawu jego właściwości dołączy łagodzenie i kojenie wszelkich podrażnień, wyraźne wygładzenie i przyjemne uczucie odświeżenia. Co jednak ważne i bardzo istotne, w HELLO YELLOW zastosowaną innowacyjną formułę QuickAbsorb, która szybko się wchłania (mimo udziału tak wielu składników), dzięki czemu idealnie sprawdza się pod makijaż. Swoją tubkę możesz więc stosować zarówno w pielęgnacji wieczornej, jak i o poranku, ale także na skórę twarzy i ciała czy w miejscach, które wymagają natychmiastowego nawilżenia bez obciążania (np. jako krem do rąk w trakcie pracy). Myślimy, że doskonale rozumiesz czemu to właśnie linia kremów MYWONDERBALM podbiła polski rynek kosmetyczny, prawda? My też pokochaliśmy go od pierwszego użycia! Ale jak to się ma do dalszej części tej historii…?

SERUM Z WITAMINĄ C, CZYLI COŚ, CZEGO POTRZEBUJEMY O KAŻDEJ PORZE ROKU!

Na pewno jednak zauważyłaś, że to nie koniec niespodzianek marki od marki MIYA COSMETICS i w swoim pudełku JUNGLE FEVER znalazłaś drugi kosmetyk także zamknięty w żółtym opakowaniu. Tym razem jednak wspólnie z marką przygotowaliśmy dla Ciebie SERUM Z WITAMINĄ C NA PRZEBARWIENIA, które wyjątkowo mocno może się przydać po okresie letnim, choć jak na pewno doskonale wiesz – witamina C jest dobra zawsze, wszędzie i niezależnie od okoliczności. Zdajemy sobie sprawę, że skóra narażona na duże dawki promieni słonecznych bywa kapryśna i czasami pojawiają się na niej mało estetyczne plamki, więc to serum będzie miało szansę pokazać Ci cały wachlarz swoich możliwości sprawiając, że ujednolicisz jej koloryt, rozjaśnisz i naturalnie ją rozświetlisz. Marka MIYA COSMETICS przyzwyczaiła nas jednak do tego, że ogrom substancji aktywnych zawartych w ich kosmetykach (a szczególnie właśnie serum) niesie ze sobą znacznie więcej niż mogłoby się wydawać. Za wzmocnienie skóry, rozjaśnienie i wygładzenie odpowiada oczywiście witamina C zastosowana w 5% stężeniu, ale obok niej znajdziesz między innymi witaminę B3, która redukuje drobne zmarszczki, ujędrnia i uelastycznia. Prowitamina B5 z kolei zapewni Ci solidną dawkę ukojenia i złagodzenia wszelkich podrażnień, podczas gdy inulina wraz z kwasem mlekowym wyraźnie poprawią kondycję skóry i dogłębnie ją nawilżą. Serum to bez obaw możesz wprowadzić do swojej pielęgnacji już teraz – wystarczy 3-4 krople nałożyć na twarz, szyję, dekolt oraz okolice oczu, a następnie nałożyć ulubiony krem (i tu właśnie wchodzi on… cały na żółto nasz HELLO YELLOW) lub po prostu wymieszać oba kosmetyki razem. Leciutka formuła serum sprawia, że wchłania się dosłownie w kilka chwil, nie obciąża skóry i nie powoduje zapychania porów. Teraz już wiesz, dlaczego postanowiliśmy połączyć oba te kosmetyki. Z jednej strony odżywcza moc mango z drugiej dobroczynne właściwości witamin – czy może chcieć czegoś więcej? Gwarantujemy, że za ten duet Twoja skóra podziękuje Ci w krótkim czasie. My trzymamy kciuki za efekty!

Jeśli z jakiegoś powodu nie masz jeszcze swojego pudełka, dołącz do naszej społeczności już teraz i wspólnie z nami szukaj swoich kosmetycznych ideałów. Pełną zawartość lipcowej edycji JUNGLE FEVER możesz poznać TUTAJ -> Wakacje udane jak nigdy! Odkrywamy zawartość lipcowej edycji JUNGLE FEVER! | Pure Beauty lub na naszym kanale YouTubie, gdzie wraz z kolejną Klientką Moniką omawiamy dla Was każdy kosmetyk krok po kroku -> (386) Już jest! UNBOXING lipcowej edycji JUNGLE FEVER 🎁🦜 – YouTube