Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta! To dziesiąty dzień z naszymi niespodziankami w CHRISTMAS TOWN OF BEAUTY, co oznacza, że tylko dwa tygodnie dzielą nas od Gwiazdki! 14 dni to naprawdę niewiele, by w pełni przywrócić doskonałą kondycję włosów, ale dziś mamy dla Was prezent, dzięki któremu jeszcze przed świętami zdążycie intensywnie je zregenerować, dogłębnie odżywić, a w efekcie zapewnić włosom naturalny blask i zdrowy wygląd, którym oczarujecie wszystkich podczas wigilijnego spotkania! 

ZŁE NAWYKI, KTÓRE NISZCZĄ CAŁY WYSIŁEK PIELĘGNACYJNY

Codziennie poddajemy włosy zabiegom stylizacyjnym, które mają sprawić, że fryzura będzie prezentować się perfekcyjnie. Nie zapominajmy jednak, że każde spotkanie z suszarką, lokówką czy prostownicą dla włosów może oznaczać ekstremalne odparowanie wody, a zbyt długa i częsta ekspozycja na wysoką temperaturę może prowadzić wręcz do ich spalenia i trwałego uszkodzenia. Nieodpowiednio wykonana stylizacja na gorąco, to tylko jeden z wielu czynników, które szkodzą włosom. Okazuje się, że wieloma nawykami, nieświadomie możemy zniweczyć efekty, czasem wymagającej wielu miesięcy, pracy nad utrzymaniem włosów w nienagannej kondycji.

Do 5 najczęściej popełnianych błędów można zaliczyć:

1. Brak termoochrony – już temperatura powyżej 40 stopni Celsjusza jest w stanie zniszczyć białko budulcowe włosa, dlatego przed modelowaniem z użyciem suszarki lub innego urządzenia generującego wysoką temperaturę, niezbędne jest zabezpieczenie kosmyków na całej długości dobrej jakości kosmetykiem termoochronym, który zminimalizuje negatywny wpływ stylizacji na gorąco na strukturę włosów.
2. Inwazyjne zabiegi fryzjerskie – wiadomo, że raz na jakiś czas mamy po prostu ochotę na zmianę, a sporadycznie wykonane przez profesjonalistę zabiegi z pewnością nie zaszkodzą naszej czuprynie, ale jednak… częste przedłużenie, trwała ondulacja czy też mocne rozjaśnianie zdecydowanie włosom nie służą. 
3. Spanie w mokrych włosach – to niestety prosta droga do ich łamliwości i wypadania. Mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia, a co więcej stanowią świetną pożywkę dla drobnoustrojów zamieszkujących pościel!
4. Wystawianie włosów na działanie niekorzystnych czynników – zalicza się do nich nie tylko palące latem słońce, ale również wiatr, mróz i śnieg, który właśnie stał się naszą codziennością. 
5. Mechaniczne uszkodzenia – to zdarza się każdej z nas. Chwila nieuwagi i suwak w kurtce zasuwa się razem z kosmykiem włosów. Równie często zarzucamy na rozpuszczone na ramiona włosy pasek od torebki, pocieramy je mocno ręcznikiem, wiążemy ciasnymi gumkami. To wszystko prowadzi do złamań łodygi włosów i ich kruszenia.

Wydaje się, że to nieistotne drobiazgi, jednak warto zacząć pielęgnację od wyeliminowania tych “włosowych grzeszków”, aby już niebawem zauważyć ogromną różnicę w wyglądzie. A co zrobić, gdy przed nami ważna uroczystość, rodzinne spotkanie lub impreza, a czasu jest naprawdę niewiele?

REGENERACJA ‘LAST MINUTE’ DZIĘKI MASCE OD ARTEGO Z LINII RAIN DANCE

Tu z pomocą przychodzą profesjonalne kosmetyki! Dlatego właśnie w naszym kalendarzu adwentowym CHRISTMAS TOWN OF BEAUTY umieściliśmy jeden z nich – MASKĘ INTENSYWNIE REGENERUJĄCĄ marki ARTEGO. Jeśli Wasze włosy są zniszczone, ciężko je ujarzmić, plączą się i są nieprzyjemnie szorstkie w dotyku, po prostu natychmiast potrzebują zaawansowanej pielęgnacji, możecie być spokojne – ta maska błyskawicznie zmieni ich oblicze już po pierwszej aplikacji.

Wszystko za sprawą znakomicie skomponowanej formuły kosmetyku. Marka ARTEGO zadbała, aby w masce znalazły się składniki, które pomogą odbudować uszkodzoną strukturę włosów, odżywią je, uelastycznią i wygładzą, a jednocześnie ochronią przed niekorzystnie wpływającymi czynnikami. Jako jedna z pierwszych pozycji w składzie widnieje olej rycynowy, znany już od pokoleń ze swych zbawiennych właściwości naturalny produkt wzmacniający i nabłyszczający. Znajdziemy w niej wysoką zawartość kwasów tłuszczowych omega 6 i 9, witamin i minerałów, które doskonale pielęgnują każdy kosmyk. To właśnie dzięki niemu nasze babcie uzyskiwały efekt zjawiskowo lśniących włosów. Substancją aktywną olejku jest kwas rycynolowy pobudzający mikrokrążenie krwi, dzięki czemu cebulki są znacznie lepiej odżywione, a włosy rosną szybciej. Organiczna oliwa z oliwek natomiast wnika w głąb łodygi włosa, silnie je nawilżając. Jako emolient doskonale zapobiega odparowaniu wilgoci i wygładza zewnętrzną powłokę włosów przywracając im witalność. By zapewnić włosom odpowiedni budulec i je zregenerować, maskę wzbogacono o aminokwasy i proteiny mleczne, które uzupełniają powstałe wcześniej uszkodzenia. 

Warto wspomnieć, że kosmetyk ma kwaśne pH, co dodatkowo ułatwia domknięcie łusek i uzyskanie niesamowitej gładkości. W ostatnim etapie, MASKA RAIN DANCE otula włosy ochronnym działaniem polimeru silikonowego otrzymywanego z krzemionki (dimetihicone, dowiedz się o nim więcej na: www.kosmopedia.org/encyklopedia/dimethicone/).

Efekt? Ekspresowo zregenerowane, pełne blasku, elastyczne i mocne włosy odporne na nasze drobne przewinienia!

Jak Wam się podoba ta propozycja? Będziecie czekać do świąt, żeby oczarować wszystkich swoją spektakularną włosową przemianą czy zostawicie tę maskę “na czarną godzinę”? A może przetestowałyście ten produkt od razu po wyjęciu z torebki? Dajcie nam znać! Czekamy na Was na naszym fanpage’u FB i Instagramie!