Dawniej rękodzielnictwo stanowiło nieodzowny element codzienności. Sklepy świeciły pustkami lub ich oferta była niezwykle uboga. Nasze babcie i mamy szyły więc samodzielnie ubrania, dziergały na drutach czapki i rękawiczki, tworzyły naszyjniki i ozdoby do domu. Dziś, pomimo, że sklepowe półki wręcz uginają się od towarów produkowanych masowo w fabrykach na całym świecie, coraz chętniej sięgamy po unikatowe wyroby artystów i rzemieślników. W edycji ESENCJA KOBIECOŚCI gościła marka QART – stworzona przez kobiety, których pasją jest właśnie handmade.
TREND NA HANDMADE
Choć rękodzielnictwo przez wiele lat było niedoceniane, obecnie można mówić o swego rodzaju renesansie – coraz więcej osób skłania się ku zakupom u rodzimych marek, których wyroby nie są efektem maszynowej produkcji, ale dziełem pracy rąk pasjonatów.
Bezsprzecznie ogromną zaletą produktów wykonanych ręcznie jest ich unikatowość i dbałość o każdy detal. Każdy szczegół jest przemyślany i dopracowany, a jakość takich przedmiotów jest znacznie wyższa, niż w przypadku taśmowych produkcji. Tworzenie biżuterii to jednak dla rękodzielników, choć przynoszące ogromną satysfakcję, zajęcie niezwykle pracochłonne i wymagające skupienia.
QART – PASJA I ZAMIŁOWANIE
Natalia, założycielka marki QART, wspomina, że bakcyla do tworzenia błyskotek, złapała już w okresie wczesnego dzieciństwa. Nawlekanie koralików pochłaniało ją wówczas bez reszty, ale dzięki wsparciu mamy, pierwsze “prawdziwe” bransoletki tworzyła już w wieku 13 lat. To również dzięki mamie – miłośniczce kamieni, Natalia sięgnęła po ten surowiec w późniejszych latach. W 2014 roku otworzyły rodzinny sklep stacjonarny z dziełami sztuki biżuteryjnej. –Początkowo było to zajęcie dodatkowe, połączenie pasji i zagospodarowania czasu. Właściwie zarobek nigdy nie był celem samym w sobie i tak pewnie zostanie. W tej chwili planujemy rozwinąć możliwość rozbudowania oferty o produkty z wykorzystaniem wtórnych surowców z zapomnianej, niechcianej i zniszczonej biżuterii, aby dać jej nowe życie. – zdradza nam plany na przyszłość.
MOC INSPIRACJI DRZEMIĄCA W KAMIENIACH
Inspirację w tworzeniu nowych modeli stanowią przede wszystkim potrzeby klientek, ale źródłem natchnienia są również materiały i surowce: -Inspirują mnie także same półprodukty, do których mam dostęp. Często nie widzę natychmiast jakiegoś wzoru i niektóre rzeczy leżą w pudełeczku miesiącami zanim coś z nich powstanie. Kamienie również są moja ogromna inspiracją. Lubię ich dotykać, patrzeć na nie, kocham również ich energię. Sama mam dwa, z którymi się nie rozstaję. – podkreśla twórczyni biżuterii. Niezwykła energia kamieni znana jest ludzkości od wieków i jak przekonuje Natalia, nie dzieje się to wyłącznie za sprawą naszego przywiązania i szczególnego sentymentu do przedmiotu. Niektórzy dobierają kamień na podstawie swojego znaku zodiaku, inni kierują się konkretną dziedziną, w której mogą one być wsparcie. Sama autorka poleca jednak wsłuchać się w swój instynkt: -Najlepszy wybór to ten, kiedy poczujesz, że to jest właśnie ten kamień. Intuicyjny wybór zazwyczaj jest najlepszy. Zmysł wzroku, dotyku podpowie Ci, że to ten kamień.
ZESTAW MINIMAL W PUDEŁKU PURE BEAUTY
Z okazji Dnia Kobiet, w każdym pudełku z edycji ESENCJA KOBIECOŚCI pojawił się minimalistyczny zestaw od marki QART– bransoletka i pierścionek, wykonane z regulowanego sznurka jubilerskiego ozdobionego kamieniem półszlachetnym. Jako klientki, macie również możliwość wykorzystania bonu o wartości 50 zł w sklepie QARTSHOP.PL. W ich ofercie znajdziecie biżuterię z kamieni, elementów syntetycznych i stali chirurgicznej 316l, która nie uczula i nie ciemnieje. W sklepie dostępne są także dostępne produkty od marek współpracujących: Monnriver i Bluberry, a także TTM oraz S&Y. Sam produkt to nie wszystko: Każdy produkt z kamieniem dodatkowo posiada karteczkę z opisem, który wynika z naszej wiedzy zebranej podczas kilkuletniej pracy z kamieniami oraz naszych doświadczeń. Karteczki również projektujemy sami. Następnie są one ręcznie wycinane i pakowane. – opowiada Natalia.
0 komentarzy