Przed nami najfajniejszy w roku czas. Słońce, plaża, relaks i…… nasze ukochane dzieciaki. Kochamy je ponad życie, ale wypoczynek z nimi to delikatnie rzecz ujmując oksymoron! Postanowiliśmy przyjść Wam z odsieczą i podpowiedzieć, jak możemy miło i przyjemnie spędzić czas z naszymi pociechami. Tym samym inaugurujemy nowy cykl artykułów pod szyldem #PURESUMMER. Przygotujemy specjalnie dla Was różne wakacyjne porady, jesteście z nami? Dajcie znać w komentarzach: jak Wam się podoba ten pomysł? 

ODPOWIEDNIE MIEJSCE TO ABSOLUTNA PODSTAWA

Chodzi tutaj zarówno o wybór odpowiedniej destynacji, jak i samego hotelu, pensjonatu czy też apartamentu. Jest to niezwykle istotna sprawa, jeśli chodzi o planowanie urlopu z dziećmi. Przede wszystkim wybrane miejsce powinno być atrakcyjne dla całej rodziny.  Najlepiej, aby w jego bliskim sąsiedztwie znajdowały się atrakcję dla dzieci, jak i dla rodziców. Pamiętajcie, że wybierając się w podróż z dziećmi, zawsze musimy brać pod uwagę najbardziej pesymistyczny scenariusz! Na przykład to, że nasze pociechy mogą mieć problem z odnalezieniem się w nowym miejscu. Złocisty piasek może być niezbyt przyjaznym podłożem, aby spacerować po nim kilometrami. Z kolei jego nadmiar w sandałkach może zwyczajnie denerwować nasze dziecko. 

Warto wybrać miejsce, które samo w sobie poprzez lokalizację, bliskość atrakcji i infrastrukturę będzie dostatecznie atrakcyjnie dla całej rodziny. Przy dokonywaniu rezerwacji zastanówmy się nad preferencjami naszych bliskich. Czy bardziej odpowiedni będzie ekskluzywny hotel z basenami na zasadach All Inclusive czy może atrakcyjniejszy będzie biwak pod namiotem? 

PORA PODRÓŻY

Podróżując z najmłodszymi członkami rodziny musimy koniecznie uwzględnić porę naszego wojażu. Jeżeli w planach mamy przejechanie z dzieciakami kilkuset kilometrów na przykład do Włoch, Chorwacji czy też z południa na północ Polski powinniśmy zaplanować nocny przejazd. Optymalnie jest wyruszyć koło godziny 19-20.00. Należy podkreślić, że podróżowanie późnym wieczorem i nocą ma niezwykle dużo zalet. Przede wszystkim na drodze jest zdecydowanie mniejszy ruch. Dość istotny jest również fakt, że żadna z naszych pociech nie woła: “Daleko jeszcze?”, “Siku!”, “Jeść”. W trakcie nocnej jazdy dzieci śpią spokojnie, a my możemy się po prostu skupić na drodze. Pamiętajmy tylko, żeby kierowca był zawsze wyspany i w pełni sił!

ROZRYWKI W TRASIE

Koniecznie musimy zadbać o rozrywki dla najmłodszych uczestników wyjazdu. Jest to absolutnie kluczowy punkt przy długich podróżach samolotem i nie tylko. Pamiętajcie o tym, żeby zabrać dla naszych pociech prawdziwy worek skarbów. Najważniejsze, żeby były w miarę małe i nie zajmujące zbyt dużo miejsca, ale ulubione albo wręcz nowe. Taka nowa zabawka świetnie przykuje uwagę naszego dziecka. Możemy także przygotować rozmaite kolorowanki i kredki, to świetne rozwiązanie we wszelkich środkach lokomocji. Musimy także przygotować ulubione przekąski, czyli chrupki, lizaki, owoce czy też czekoladę. Po prostu coś, co nasze dziecko lubi i przyda nam się na tak zwaną czarną godzinę.

ODPOWIEDNI BAGAŻ TO PODSTAWA! 

Niestety pogoda na wakacjach może nas niemiło zaskoczyć, powodując przy tym dodatkowy stres. Dzieje się tak, zwłaszcza gdy będąc już na miejscu zorientowaliśmy się, że spakowaliśmy zbyt mało ubrań. Wygodniej jest podróżować z małą walizką, niestety w przypadku rodzinnych wypadów jest to praktycznie niemożliwe. Podczas urlopu musimy być przygotowani dosłownie na każdy scenariusz! Zarówno na słońce, jak i deszcz, a czasem nawet i śnieg. Dlatego im więcej pociech posiadamy, tym większy będzie nasz bagaż. Nie warto jest oszczędzać odrobiny miejsca w walizce i pozbywać na przykład apteczki. Może okazać się, że podczas wyjazdu nasza pociecha dostanie gorączkę albo biegunki. I co w takiej sytuacji zrobimy? Wiadomo, nawet na końcu świata są apteki i szpitale, ale po co doprowadzać to tak stresujących sytuacji? Jeśli chcecie uniknąć niepotrzebnego stresu na wakacjach zapakujcie wszystko, co oczywiście może, ale wcale nie musi przydać się podczas naszego wyjazdu. 

AKTYWNOŚCI Z UMIAREM

W podróży z dziećmi nie planujemy zbyt dużej ilości aktywności. Warto pozostawić także odrobinę czasu na proste przyjemności takie jak: drzemka, lody czy też leżenie w hamaku. Oczywiście, że jako rodzice chcemy pokazać naszym pociechom jak najwięcej. Jednak czasami warto po prostu odpuścić. Przemęczenie sprawi, że dzieci mogą zacząć się buntować, staną się marudne i rozgoryczone, a w konsekwencji może być to naprawdę nieprzyjemne! Dlatego planując nasze wymarzone wakacje powinniśmy każdy dzień podzielić na: odpoczynek, zwiedzanie oraz przyjemności na przykład: lody czy wesołe miasteczko. 

PO PROSTU: WYLUZUJ!

Zarówno Wy, jak i Wasze dzieci chcecie po prostu odpocząć i dobrze się bawić, prawda? Kluczem do sukcesu jest chwilowe odpuszczenie i wyluzowanie. Może warto pozwolić sobie i dzieciom na jedną porcję lodów więcej? Może warto przez chwilę przestać się denerwować, machnąć ręką i pomyśleć: niech się wyszaleje! Wróćmy wspomnieniami do własnego dzieciństwa, przecież nam również rodzice czasami pozwoli na odrobinę luzu i szaleństwa. Kiedy mamy się wyszaleć, jak nie jako dzieci? 

Mamy nadzieję, że nasze rady pomogą Wam przygotować się na wymarzony urlop z dziećmi! Może macie jakieś swoje pomysły i chcecie się nimi z nami podzielić? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach. Nieustannie przypominamy także o obserwowaniu naszych profili w mediach społecznościowych, dzieje się tam naprawdę dużo ciekawych rzeczy.