Czy w pudełku byHUSHAAABYE#4 mogłoby zabraknąć szamponu do włosów? A czy mogłoby brakować soczystych zapachów owoców i kosmetyków, które rozkochują od pierwszego użycia? Odpowiadam… 3 razy nie, dlatego dziś zapraszam Was na bardzo rześki, świeży, a może nawet i pyszny wpis! Przed Wami HUMEKTANTOWY SZAMPON marki SO!FLOW BY VIS PLANTIS o zapachu arbuza nieodzownie kojarzącego mi się z wakacjami i błogim odpoczynkiem w promieniach słońca. Poznajmy go wspólnie bliżej.
HUMEKTANTOWY… CZYLI JAKI?
Po raz kolejny wspólnie zahaczymy o zagadnienia z dziedziny świadomej pielęgnacji włosów tym razem skupiając się na jednym z kluczowych elementów równowagi PEH, czyli humektantach. Mówiąc najprostszym i zrozumiałym językiem są to po prostu substancje nawilżające, ale również hydrofilowe (zdolne do łączenia się z cząsteczkami wody) i higroskopijne (zdolne do wchłaniani wilgoci i wiązania się z wodą) oraz absorbujące wodę.
Ich głównym zadaniem jest zatrzymanie wilgoci we włosach, skuteczne nawilżenie i poprawa elastyczności oraz sprężystości. Działają dokładnie tak samo na skórę twarzy, więc jeśli zależy Wam na takim efekcie poszukujcie humektantów np. w serum lub kremach. Do najpopularniejszych humektantów zaliczamy glicerynę, miód, kwas hialuronowy, kwas mlekowy oraz mocznik. By humektanty działały efektywnie należy łączyć je z emolientami, ponieważ same w sobie nie tworzą warstwy okluzyjnej, czyli ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. Pamiętajcie o tym, bo to niezwykle istotne.
DLACZEGO WYBRAŁAM SZAMPON HUMEKTANTOWY DO WŁOSÓW WYSOKOPOROWATYCH I ŁAMLIWYCH SO!FLOW BY VIS PLANTIS?
Argumentów, dlaczego ten, a nie inny produkt pojawił się w boxie byHUSHAAABYE#4 jest kilka. Po pierwsze szampon stanowiący dosłowną bazę pielęgnacji i higieny w każdym domu musiał być częścią naszego zestawu, bez tego nie skomponowałabym komplementarnej całości. Marka SO!FLOW BY VIS PLANTIS urzekła mnie za sprawą innego wariantu swojego szamponu – w praktyce okazało się, że nie dość, że wspaniale oczyszcza to pięknie pachnie i jest niesamowicie wydajny. Stwierdziłam, że warto w to pójść dalej, a kiedy zobaczyłam, że wersja humektantowa pachnie soczystym arbuzem … byłam już w siódmym niebie.
Bardzo ważnym aspektem jest też to, że ten konkretny wariant przeznaczony jest do włosów wysokoporowatych, czyli takich, które niestety, ale posiada większość z nas. Jestem przekonana, że zakochacie się w nim od pierwszego użycia – ten zapach ma w sobie jakąś dozę magii i sięganie po niego na co dzień jest niesamowicie przyjemne. Dużo dobra czeka na Was również w jego składzie, między innymi znaną i kochaną na całym świecie wąkrotkę azjatycką czy inulina i betaina o właściwościach nawilżających, wygładzających i ułatwiających rozczesywanie. Włosy będą doskonale oczyszczone, pięknie pachnące, odbite u nasady, a ta duża butla wystarczy na długie tygodnie codziennego stosowania, więc czego możemy chcieć więcej? Może tylko więcej SO!FLOW BY VIS PLANTIS w naszych pudełkach? 🙂 Testujcie go jak najszybciej!
Dajcie znać, jak podoba Wam się ta wersja. Lubicie arbuzowe produkty? A może macie inne ulubione owocowe zapachy? Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze. Widzimy się już niebawem w kolejnym wpisie.
Ps Pamiętajcie, że box wciąż jest w sprzedaży – jeśli z jakichś powodów jeszcze go nie macie albo chcecie podzielić się nim z przyjaciółką, mamą lub kimś bliskim, wskakujcie szybko TUTAJ -> by HUSHAAABYE#4 | Pure Beauty
Ściskam i do następnego,
Justyna
0 komentarzy