Cześć dziewczyny! Ten wpis tworzę z wielką radością, bo poza pokazaniem Wam aż dwóch różnych kosmetyków, mogę jednocześnie zaprezentować premierową markę, więc powodów do świętowania mamy co niemiara. YAPPCO, bo to o niej mowa to polska firma kosmetyków z perfekcyjnymi i bardzo wartościowymi składami, ale w przystępnych cenach, dlatego w te piątkowe popołudnie proponuję pyszną herbatę i zapraszam do czytania. 

EKSTRAKT Z JABŁKA – NAWILŻENIE, ANTYOKSYDACJA I WYGŁADZENIE W JEDNYM

Nazwa marki, która dołączyła do naszych szeregów jest nieprzypadkowa. YAPPCO nawiązuje bezpośrednio do głównego komponentu, jakim jest ekstrakt z jabłka o cudownych i bardzo efektywnych właściwościach. Ekstrakt z tego typowo polskiego owocu zapewnia skórze dogłębne nawilżenie, wygładzenie, ale również z racji tego, że jest przeciwutleniaczem działa także antyoksydacyjne. 

Składy i formuły kosmetyków marki YAPPCO to jednak znacznie więcej wartościowych skarbów natury – na przykładzie dwóch produktów, na które losowo mogłyście trafić w swoim pudełku opowiem Wam teraz, co dobrego czeka w środku. Zanim jednak… chciałabym zwrócić uwagę na niezwykle jakościowe, piękne i masywne opakowania. Mimo że kosmetyki są naprawdę przyjazne cenowo to patrząc na same butelki mamy poczucie luksusu i dbałości o każdy możliwy szczegół. Czego chcieć więcej? Chyba tylko więcej YAPPCO w PURE BEAUTY! 

PŁYN MICELARNY DO DEMAKIJAŻU OCZU, CZYLI SKUTECZNY EFEKT I DELIKATNA FORMUŁA

Pierwszym kosmetykiem, jaki mógł znaleźć się w Waszym pudełku jest PŁYN MICELARNY DO DEMAKIJAŻUOCZU, który chyba przyda się w każdej domowej łazience. Jego ultradelikatna formuła pozwala na efektywne zmycie nawet wodoodpornego makijażu oka, bez pieczenia, ściągnięcia, a także nieprzyjemnego uczucia mgły. Dedykowany jest nawet najwrażliwszej skórze wokół oczu, a także osobom, które noszą soczewki kontaktowe. 

W jego składzie znajdziecie oczywiście wspomniany wyżej ekstrakt z jabłka, ale również silnie odżywczy, nawilżający i wygładzający olej z pestek jabłka. To jednak nie koniec, ponieważ w INCI czekają także hydrolizowane proteiny pszenicy, które wykazują zdolność penetracji głębszych warstw skóry, gdzie wiążą i zatrzymują wodę. Na koniec wspaniały dodatek w postaci oligosacharydów z lnu, które stymulują wzrost nawilżenia. Nic nie stoi na przeszkodzie wykorzystywać go również do demakijażu całej twarzy – płyn jest tak łagodny i tak delikatny, że sprawdzi się tak naprawdę wszędzie. Piękna szklana butelka i ogólna estetyka opakowania sprawiają, że osobiście sięgam po niego z wielką przyjemnością.

ULTRANAWILŻENIE DLA NAJBARDZIEJ SPRAGNIONEJ SKÓRY

Drugi kosmetyk, na który mogłyście trafić w swoim pudełku byHUSHAAABYE#4 to ULATRANAWILŻAJĄCA KURACJA DO TWARZY DO SKÓRY SUCHEJ, czyli dosłownie opatrunek i ratunek dla najbardziej przesuszonych, odwodnionych i spragnionych opieki typów skór. Kremowo-żelowa konsystencja tej kuracji (można nazwać ją również po prostu serum), a także lekkość i wydajność to dopiero wstęp do jej zalet. Zadaniem tego kosmetyku jest natychmiastowy, ale długotrwały zastrzyk nawilżenia, ukojenia, a także przywrócenie komfortu i zniwelowanie ściągnięcia. Oprócz tego dzięki zastosowanym składnikom aktywnym – kuracja będzie poprawiać jędrność i elastyczność skóry. 

Skład, jak zapewne się domyślacie jest po prostu perfekcyjny. Z jednej strony aminokwasy z pszenicy, które wykazują zdolność penetracji głębszych warstw skóry, z drugiej zaś olejek z pestek wiśni, który dzięki bogactwu kwasów tłuszczowych i fitosterolów, długotrwale i głęboko nawilża oraz zmiękcza, dzięki czemu skóra staje się gładka i sprężysta. Całość zwieńczona oczywiście wspomnianym wyżej ekstraktem oraz olejem z jabłka i wreszcie wisienka na torcie w postaci kwasu gamma-poliglutaminowego (γ-PGA), czyli niezwykle innowacyjnego składnika nowej generacji o udowodnionym działaniu wiążącym wodę w naskórku niemalże 5-krotnie lepiej niż kwas hialuronowy. Możecie sobie zatem wyobrazić jak potężną i efektywną bombą nawilżającą jest ta kuracja – osobiście jestem nią po prostu zachwycona. Kto trafił na nią w swoim boxie ten naprawdę powinien korzystać z jej dobrodziejstw jak najszybciej.

Napiszcie mi koniecznie, jaki kosmetyk trafił się w Waszym pudełku i czy rozpoczęłyście już testowanie. Czy znałyście do tej pory marki YAPPCO? A może macie innych ulubieńców, które warto poznać? Czekam na Wasze komentarze z wielką radością.

JEDEN Z DWÓCH LOSOWO WYBRANYCH PRODUKTÓW MARKI YAPPCO (PŁYN MICELARNY DO DEMAKIJAŻU OCZU LUB ULATRANAWILŻAJĄCA KURACJA DO TWARZY DO SKÓRY SUCHEJ) wraz z innymi kosmetykami, dzięki którym odkryjecie jakość polskich kosmetyków z perfekcyjnymi składami, mogłyście znaleźć w naszym PURE BEAUTY BOX byHUSHAAABYE#4, którego pełną zawartość poznacie TUTAJ -> Wiosna, która nadeszła szybciej niż zwykle – poznaj zawartość limitowanej edycji byHUSHAAABYE#4! | Pure Beauty

Ściskam,

Justyna 🙂