Do Gwiazdki pozostało już tylko 9 dni. Za oknami mróz, a jednak atmosfera staje się coraz gorętsza! Bywa, że aż za bardzo. Zakupy, prezenty, choinka, gotowanie, pieczenie – lista spraw do załatwienia może przyprawić o zawrót głowy. I dopada nas wówczas przedświąteczna gorączka. Dlatego właśnie pod nr 15 w naszym kalendarzu adwentowym znajdziecie prezent od marki ANWEN, który pozwoli na chwilę ostudzić emocje, doświadczyć przyjemnego orzeźwienia, dosłownie poczuć ukojenie na skórze, a to wszystko w akompaniamencie świeżych nut zapachowych słodkiej mięty. Po prostu SZAMPON W KOSTCE PEACE OF MINT! 

ŁAGODNE OCZYSZCZANIE BEZ SILNYCH DETERGENTÓW  

Spokojna głowa! PEACE OF MINT to szampon w kostce, który łączy w sobie delikatność i efektywność działania. Głównym zadaniem kosmetyku jest oczywiście oczyszczanie włosów i skóry głowy. Marka ANWEN zadbała o to, by substancje myjące były łagodne zarówno dla skóry, jak i dla błon śluzowych, a jednocześnie skutecznie usuwały nagromadzone zanieczyszczenia. Zamiast silnych detergentów w składzie znajdziemy więc m.in. pozyskiwane w procesie fermentacji cukru, glikolipidy oraz bogate w saponiny naturalne ekstrakty z shikakai, kolibła egipskiego i gipsówki wiechowatej. Myjącą pianę można uzyskać na dwa sposoby. Zwilżoną kostkę należy spienić tradycyjnie w dłoniach lub włożyć ją do zakręcanego pojemnika (np. do plastikowego słoika po odżywce) z niewielką ilością wody, energicznie potrząsnąć, następnie wyjąć kostkę, a przygotowaną pianą dokładnie umyć głowę. 

ULGA DLA PROBLEMATYCZNEJ SKÓRY GŁOWY

SZAMPON W KOSTCE PEACE OF MINT to nie tylko produkt do oczyszczania. Jego receptura ma kojący wpływ na problematyczną skórę głowy. Szampon przywraca równowagę skórze, niweluje problem nadmiernego wydzielania sebum, a także łagodzi stany zapalne czy swędzenie. To zbawienne działanie kosmetyk zawdziecza ekstraktowi z fiołka trójbarwnego. Wykazuje on wysoki potencjał łagodzący, działa stymulująco na procesy regeneracji, ale przede wszystkim wspomaga prawidłową pracę gruczołów łojowych. O odpowiednią absorpcję sebum dba natomiast glinka kaolinowa. Dzięki temu odświeżający efekt pozostaje na dłużej! Z kolei ekstrakt z ogórka, cennego źródła antyoksydantów, działa na skalp przeciwzapalnie i tonizująco.  

DODATKOWA OCHRONA I PIELĘGNACJA DLA WŁOSÓW 

Oprócz tego, że świetnie oczyści, odświeży i zdejmie kilka problemów z głowy, to jeszcze wypielęgnuje kosmyki! Wszystko za sprawą olejów: makowego i Pracaxi. O ile z tym pierwszym z pewnością miałyście nie raz do czynienia, gdyż jest częstym składnikiem w produktach do wygładzania włosów i ochrony przed odparowaniem wody, tak olej Pracaxi może stanowić pewną zagadkę. Ze względu na trudne pozyskiwanie oleju z miąższu i nasion owoców, jest półproduktem niemalże luksusowym. Wykazuje silne właściwości regeneracyjne, odżywcze i nabłyszczające. Z olejem makowym tworzą zgrany duet chroniący włosy przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Szampon wzbogacono także o składniki aktywnie kondycjonujące, dlatego po myciu kosmyki są bardziej zdyscyplinowane, mniej się plączą i zdecydowanie łatwiej rozczesują. Warto dodać, że kostka PEACE OF MINT, to aż 93% składników pochodzenia naturalnego. 

Kosmetyki ANWEN mogą poszczycić się naprawdę pięknymi kompozycjami zapachowymi. PEACE OF MINT to kwintesencja orzeźwiających nut, które dodadzą energii i pobudzą do dalszego działania. Poczujecie nad wyraz przyjemną świeżość, która będzie towarzyszyć Wam cały dzień. 

Czujecie już miętę do tego kosmetyku? Z pewnością spodoba Wam się również wiadomość, że PEACE OF MINT jest naprawdę niezwykle wydajny! Jedna kostka zastępuje aż 3 opakowania tradycyjnego szamponu! Ponadto oszczędzamy również naturalne zasoby, ponieważ produkcja szamponu w kostce nie wymaga tak dużego zużycia wody, jak w przypadku płynnych kosmetyków do mycia głowy. Marka ANWEN postawiła także na ekologiczne papierowe opakowanie zewnętrzne, a do przechowywania kostki dołączyła estetyczna, wielorazową puszkę aluminiową. 

Wszystko jest tak obiecujące, że niespokojnie przebieramy nogami wypatrując Waszych pierwszych opinii! Czekamy na Was na naszym Instagramie i fanpage’u FB. A tymczasem… Merry Christmas